Moje ostatnie wpisy

  •   :: Na zdjęciu Natalia . ;)
 
Lecę w dal.. w dawne dni.. Co minęły daremnie.. Nie wiem skąd zna

    145 miesięcy temu

  •   :: Na zdjęciu ; Ola . ;)
 
Nic, naprawdę nic nie pomożeJeśli Ty nie pomożesz dziś miłości..
&a

    145 miesięcy temu

  •   :: Na zdjęciu Selena ;* 
 
 
A kiedy już będę pewny , że nie wrócisz
będę

    145 miesięcy temu

  •   :: Na zdjęciu Lidka . ;D
 
Tak.. wyszło.. tak wyszło...Chciałem inaczej.. ale tak wyszło.. jes

    145 miesięcy temu

  •   :: Na zdjęciu Klaudia . ;))

Mała walka sam na sam . 

Scena z Magikiem, Magik na scenie.
 

&

    145 miesięcy temu

  •   :: Na zdjęciu Marlena . ;d 
 
"Bez żadnej winy ni za jaką karąstałaś się moim łupem i ofi

    145 miesięcy temu


Albumy

Kalendarz


Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Album: ;)  

Wyślij na komórkę

Włącz muzykę/film

Taki lans z samego rana w Zakopanym .;D

 

 

 

Maleństwo ..

 

Cóż mogę rzec..
Twoje słowa są na prawdę niezwykłe.. I Twoja fascynacja mną także..

Żałuje, że nie widziałaś moich oczu gdy mówiłas mi , że kochasz ..
Na prawdę to co mi przez te ostatnie miesiaće mówiłaś.. ucieszyło mnie.. ale z drugiej strony mną wstrząsneło..
Nigdy nie twierdziłem, że jestem idealny mam wiele wad.. szkoda, że więcej niż zalet..
Ale mam nadzieję, że jeszcze zdążę Ci pokazać to co tak mocno ukrywam..
Mam nadzieję, że uda mi się przezwyciężyć strach.. zapanować nad psychiką..
Szkoda, żeby ktoś taki jak ja się zmarnował.. nieprawdaż?
Robię to dla Ciebie. Staram się niszczyć to "coś" co jest we mnie..
..tak to obrzydliwe "coś" czego oboje nie umiemy nazwać a jest tak strasznie denerwujące..
Co przeszkadza.. ale nie wiem co to.. liczę na to, że pomożesz mi to odkryć..

 

Żyję dla takich dni jak ten.
Fascynacja jest odwzajemniona..
Chciałbym Ci jeszcze tak wiele pokazać.. chcę wytrwać..
Twoje wczorajsze słowa.. wtedy.. nie zapomnę ich chociaż nie chciałem zdradzić swoich emocji..
To pierwszy raz.. czułem coś takiego w Twojej obecności.. było ciepło..
Trochę wiało.. pamiętaj, że słowa nawet najpiękniejsze są puste bez czynów..
Prawdziwę piękno jest ukryte.. mam tylko nadzieje, że nic nie skończy się źle..
Dobrze się rozumiemy.. czuję, że mnie zawsze zrozumiesz .. To było przyjemne.. cieszyłem się..
Wciąż się ciesze.. niech takie dni będą częściej.. te dni są dobre.. pięknę..
Mimo chłodnego powiewu wiatru.. przy Tobie nawet woda jest ciekawa..
Przemyślenia na ławcę w parku.. mógłbym tam siedzieć bez końca..
Byle w Twojej obecności..

 

Muszę Ci powiedzieć, że jestem przerażony..
Ale wierzę, że mi pomożesz.. nie wiem jak Ty ze mną wytrzymujesz..
Nie jest mi łatwo mówić cokolwiek związanego z uczuciem..
Mam wrażenie, że już sam w nie nie wierzę..
Ale trwam w nadziei, że gdy przekażę Ci moją wiedzę użyjesz jej w odpowiedni sposób..
Że wyrwiesz mnie z tego amoku..
Tak.. i tak żyję.. z dnia na dzień.. i Ty jesteś moim całym dniem..
Zajmuję Tobą cały czas.. ah.. boje się swoich myśli... uciekam od nich jak najdalej..
Twoje słowa.. Twoje ruchy... ta.. delikatność.. uspokajasz mnie..
Czekam tylko na te chwilę gdy jesteśmy sami... wtedy.. wtedy jest dobrze.. najlepiej..
Staram się mówić wszystko choć to trudne.. ale.. wiem, że Ty także nie masz łatwo..
Jesteśmy sami na tym okropnym świecie.. we dwoję.. nikt nie jest taki.. jak My..
Nie boję się używać tego słowa.. gdyż chyba nie tylko ja sam pragnę jego spełnienia..
Myślę, że życzenie jest wspólnę.. nasze.. nieprawdaż?

 

Tak, jak napisałaś mi w liście także potrzymuje to samo .

Ufam Ci i wierzę i to się nie zmieni .

Kocham Cię , kochałem i kochać będę - forever .;*

I czekam na ten dzień kiedy ujrzę Twoja twarz i poczuję łzy na policzkach - w końcu łzy szczęścia . ^^

 

Wiem, że czasem mówię rzeczy których nie rozumiem
wiem, tak bardzo chcę, a nie idzie życie mi
tak dużo czuje, a przeze mnie płyną tylko Twoje łzy.
Niekiedy ból w złość zmieniam, tak wiele nie doceniam
tyle razy mówię "przebacz", powtarza się scena.
Multum razy sam na siebie zły, te obrazy serce palą
zły, bo pyska nie stulam, słów sznur urwał się, tracę ster
wypowiadam słowa które bolą Cię, a tyle Ci zawdzięczam,
gdziekolwiek będziesz to zawsze celem bicia mego serca.
Boże daj mi siłe, bym mógł całe życie nosić ją na rękach
bym nie musiał być tym, który daje tyle chwil przykrych
co nie dają żyć jej, zabierają szczęście, tak bardzo tego nie chcę.
Życie idzie, wiem. Różnie bywa, wiem
nie ma siły, która odebrałaby mi sens
choć niekiedy wydarzenia uwierają cierń
sen z powiek zdjęty, uczucia na tle werbli
by móc jutro widzieć błędy
które mówią, że to właśnie tędy
iść mam za moja iskrą, która jest blisko
to droga w przyszłość

to walka o wszystko!


Przepraszam, że nie potrafię strachu ugaszać
przepraszam, że ten strach w nerwy przeradzam
to mnie przeraża,

mówię ; "dać chcę co najlepsze" ,
ale zawsze wszystko spieprzę.
Serca bestie zwalczam, nie chcę więcej kłamstwa .
czy uczucia zawsze muszą boleć?

o tym nie mówili w szkole .
jakim być gdy spełniają się mi sny?
serce po kłute
dałaś mu lek na miliony trutek
i wciąż się uczę wyrażać to uczucie .
czy można kochać ślepca co nie widzi czasem piękna?
i zasiewa smutek, kochanie daj mi nutę ja mam wiarę
choć czasem mam doła, o pomoc wołam z żalem
przeklinam w słowach

to głowy w piasek nigdy nie chcę chować.
Przeżyłem ból już, zobaczyłem złość,

nie chcę już smutku co łamie głos
Boga proszę o pomoc, on jedyny wierzy na słowo
on dał mi Cię, gdy ogarniał mnie cień
gdy byłem złem, traciłem sens, nie widziałem serc
nawet nie chciałem chcieć, zobaczyłaś moje w śród tłumu
sam tam na scenie stoję.

 

Nie opowiadaj mi o woli Twojej,

ja już zapomniałem jak, nie Ty, nie my, nie tak ..
siła głosu jasnego, ciepłego Twego tuli mnie
do świata naszych wspomnień
Budzić się co dnia, widzieć oczu Twoich żar
jak my tak pięknym
każdy dzień jak ten, będzie nowym opowiadaniem
jak my tak pięknym . ^^


Twój na zawsze.

Bartosz . ;*

 

 

 

 

Link do wpisu:

Komentarze

sandzia
145 miesięcy temu

świetne to ;)

sandzia: świetne to ;)

odpowiedz

Reklama
145 miesięcy temu

art-of-living
145 miesięcy temu

Cichutko,oczywiście,że pomogę Ci odkryć to,co w Tobie jest i niszczy Cię,razem to wydobędziemy na wierzch i zniszczymy.Oczyścimy Twoją duszyczkę,niech promieniuje radością,spokojem i miłością.To będzie długa praca,ale podołamy,wiem o tym,bo do tej pory mimo tysiąca trudów,tylu chwil poddania się,po prostu przebrnęliśmy ;) ( znowu zwracasz się do mnie Maleństwo,Kocham Cię,ej,przecież wiesz,że po tym rozpływam się,dobra,masz buziaka w usta ;* ).Teraz przeniosłam się do drugiego akapitu-uwielbiam czytać Twoje słowa,może dlatego 2 razu potrzebuje,by zrozumieć,by dotarło.I kiedy te słowa tutaj wystukałeś poczułam ten powiew wiatru,to ciemne niebo,Zakopane i Ciebie.Jak szepczesz do ucha,a potem milkniesz,a ja wciąż jestem w Ciebie wtulona,tak,zatrzymał się wtedy czas,dla nas.I zgodzę się,słowa są puste,bo nie ma czynów,dlatego naszym głównym celem jest wytrwać,a..my jesteśmy silniejsi,zwłaszcza Ty,bo widzę,że przez ten krótki okres czasu zmieniłeś się.Ja to widzę i czuję.I zaraz przejdę do trzeciego akapitu,ale ja nie chcę..bo ciągle mogłabym czytać i wysłuchiwać.A emocje,nie trzymaj ich proszę w sobie.Tak bardzo chciałabym teraz spojrzeć Ci w oczy,ale nie uciekaj,patrz na mnie,trzymam Twoją dłoń.Chcę Cię lekko rozgryźć,Twoja zagadkowość jest cholernie fascynująca,aż się chce poznać,no.Otwórz się,jeszcze odrobinę.Pomogę Ci w tym ,dobrze?;*
Kocurku,nie bój się,proszę,bo aż czuję przerażenie stopnia 3 wewnątrz.Jak wytrzymuję?Nie ma na to recepty,nie potrafię Ci tego wyjaśnić.Wnet okropność tego świata przeminie,i będę uspokajała Cię swoją obecnością,słowem,dotykiem,milczeniem.Będę,i nawet Cię uszczypię,byś uwierzył,że to nie jest sen,a rzeczywistość,ta pogodna,jeszcze dzisiaj nam obca.
Oh,sądziłam,że tylko ja wpadnę Ci w ramiona i umorusam koszulkę,ale teraz wiem,że te łzy skruszą kamień,pojawi się to wewnętrzne ciepło.Tylko mnie trzymaj,mocno.Chcę być pewna,że to właśnie Ty ;*
Wow,a te słowa na różowo? Piękne.Jak modlitwa ;*

art-of-living: Cichutko,oczywiście,że pomogę Ci odkryć to,co w Tobie jest i niszczy Cię,razem to wydobędziemy na wierzch i zniszczymy.Oczyścimy Twoją duszyczkę,niech promieniuje radością,spokojem i miłością.To będzie długa praca,ale podołamy,wiem o tym,bo do tej pory mimo tysiąca trudów,tylu chwil poddania się,po prostu przebrnęliśmy ;) ( znowu zwracasz się do mnie Maleństwo,Kocham Cię,ej,przecież wiesz,że po tym rozpływam się,dobra,masz buziaka w usta ;* ).Teraz przeniosłam się do drugiego akapitu-uwielbiam czytać Twoje słowa,może dlatego 2 razu potrzebuje,by zrozumieć,by dotarło.I kiedy te słowa tutaj wystukałeś poczułam ten powiew wiatru,to ciemne niebo,Zakopane i Ciebie.Jak szepczesz do ucha,a potem milkniesz,a ja wciąż jestem w Ciebie wtulona,tak,zatrzymał się wtedy czas,dla nas.I zgodzę się,słowa są puste,bo nie ma czynów,dlatego naszym głównym celem jest wytrwać,a..my jesteśmy silniejsi,zwłaszcza Ty,bo widzę,że przez ten krótki okres czasu zmieniłeś się.Ja to widzę i czuję.I zaraz przejdę do trzeciego akapitu,ale ja nie chcę..bo ciągle mogłabym czytać i wysłuchiwać.A emocje,nie trzymaj ich proszę w sobie.Tak bardzo chciałabym teraz spojrzeć Ci w oczy,ale nie uciekaj,patrz na mnie,trzymam Twoją dłoń.Chcę Cię lekko rozgryźć,Twoja zagadkowość jest cholernie fascynująca,aż się chce poznać,no.Otwórz się,jeszcze odrobinę.Pomogę Ci w tym ,dobrze?;* Kocurku,nie bój się,proszę,bo aż czuję przerażenie stopnia 3 wewnątrz.Jak wytrzymuję?Nie ma na to recepty,nie potrafię Ci tego wyjaśnić.Wnet okropność tego świata przeminie,i będę uspokajała Cię swoją obecnością,słowem,dotykiem,milczeniem.Będę,i nawet Cię uszczypię,byś uwierzył,że to nie jest sen,a rzeczywistość,ta pogodna,jeszcze dzisiaj nam obca. Oh,sądziłam,że tylko ja wpadnę Ci w ramiona i umorusam koszulkę,ale teraz wiem,że te łzy skruszą kamień,pojawi się to wewnętrzne ciepło.Tylko mnie trzymaj,mocno.Chcę być pewna,że to właśnie Ty ;* Wow,a te słowa na różowo? Piękne.Jak modlitwa ;*

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

  :: Taki lans z samego rana w Zakopanym .;D
 
&nbsp;<br />
&nbsp;
Maleństwo ..
&nbsp;
C&

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

Halo

Red me

Autoportret

You should go and love yourself.

Pod osłoną nocy wszystko wydaje się być inne. Ludzie patrzą na siebie w niezwykły sposób. Uczucia się wzmacniają. Serce zaczyna bić zupełnie odmiennym rytmem - rytmem miłości.

Pozostałe (58)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

  • brak

Ostatnio odwiedzili